Trwa sezon naszych miodowych podróży. Pogoda dopisuje, więc przemierzamy Polskę i odwiedzamy pasieki, z którymi współpracujemy. Nie mogło nas zabraknąć w Mielcu w Prywatnej Pasiece Jerzego & Adriana Hammerów, których miody od zeszłego roku rozgościły się w naszym sklepiku.
Tradycje pszczelarskie i wykształcenie-przepis na sukces pasieki
W słoneczny majowy czwartek wybraliśmy się w odwiedziny do Adriana Hammera, który zaprosił nas do pasieki, którą prowadzi wraz ze swoim tatą-Jerzym w Mielcu. Podkarpacie to piękny rejon Polski, a sam Mielec leży w środkowej części Kotliny Sandomierskiej nad rzeką Wisłoką.

Pan Adrian jest absolwentem Technikum Pszczelarskiego w Pszczelej Woli, gdzie zdobył wiedzę teoretyczną i praktyczną w prowadzeniu pasieki. W trakcie nauki odbył zagraniczne staże w dużych, nowoczesnych pasiekach, gdzie, jak wspomina, pracował od świtu do zmroku. W jego rodzinie tradycje pszczelarskie trwają nieprzerwanie od ponad 50 lat. Tytuł wykwalifikowanego pszczelarza posiadał od roku 1975 dziadek Pana Adriana- Pan Zbigniew. Nic więc dziwnego, że wybierając swoją życiową drogę Pan Adrian poszedł w ślady dziadka i taty. Pasja pszczelarska jest zaraźliwa
Pasieki wędrowne
Rodzina Hammerów stawia na pasieki wędrowne. Posiada też pasiekę stacjonarną, tworzą odkłady ze swoich rodzin pszczelich, hodują matki pszczele. Pozyskują pyłek pszczeli, pierzgę, wosk i propolis. My cenimy ich także za wysokiej jakości miody gatunkowe-leśny, faceliowy, nawłociowy, gryczany, wrzosowy, rzepakowy, akacjowy. Ich wyjątkowy smak zawdzieczamy pracowitym, silnym rodzinom pszczelim i ciężkiej pracy Panów Jerzego i Adriana.
Prowadzenie pasiek wędrownych nie należy do łatwych. Potrzebne jest duże doświadczenie, dobre kontakty z lokalnymi rolnikami i sadownikami, sprzęt do przewożenia uli. Pan Adrian pokazał nam pasieki wędrowne, które położone są kilka i kilkanaście kilometrów od Mielca. Zaznaczył jednak, że pozyskuje z nich miód leśny, a pozostałe rodzaje miodów pochodzą z innych pasieczysk, położonych nawet do ponad 100 km od Mielca. Wożąc swoje psczoły po całym województwie podkarpackim, Panowie mają pewność, że wykorzystują najlepsze pożytki swojego regionu-kilkadziesiąt hektarów gryki, facelii i innych roślin miododajnych to prawdziwy raj dla pszczół!

Pan Adrian podzielił się z nami swoimi spostrzeżeniami na temat pszczelarstwa. Zauważył, że osoby, które teraz zaczynają swoją przygodę pszczelarską mało poważnie podchodzą do tematu i szybko sie zniechęcają. Najpierw kupują ule i pszczoły, a potem okazuje się że nie mają żadnej wiedzy o prowadzeniu pasieki i ich pszczoły umierają, a początkowy zapał szybko stygnie. Podkreślał, że pszczelarstwo to ciężka praca, w której dużo trzeba podróżować i szukać nowych miejsc dla swoich podopiecznych.
Miód leśny-przysmak z podkarpackich lasów
Podczas naszej wizyty odwiedziliśmy trzy pasieczyska w pobliskich lasach. Piękne okolice, bogata roślinność, cisza i spokój-czego więcej potrzeba zapracowanym pszczołom. Przyznamy, że i my odetchnęliśmy od trudów podróży (towarzyszył nam duuuuży upał).
Cenimy sobie możliwość poznawania miejsc, z których pochodzą miody w naszym sklepie, dlatego z radością przyglądaliśmy się pracy pszczół i słuchaliśmy o szczegółach prowadzenia pasieki przez Pana Adriana i jego tatę.

Mieliśmy okazję zobaczyć, co kwitnie na koniec maja w lesie. Na lipach pojawiły się liczne pąki, a akacje powoli przekwitały. Kwitły drzewa iglaste i liściaste, które obfitują w pyłek. Mijaliśmy czarny bez, dziewanny, dzwonki.
Miodowe podróże
U Pana Adriana oglądaliśmy także pracownię pszczelarską, wypełnioną sprzętem ułatwiającym pracę. Dowiedzieliśmy się, że trwają pracę nad jej powiększeniem. Pan Adrian angażuje się także w edukację najmłodszych, odwiedza miejscowe szkoły, przedszkola i dzieli się podstawową wiedzą o pszczołach z najmłodszymi.

Dziękujemy Panu Adrianowi za poświęcony czas i otwartość, z jaką zostaliśmy przyjęci! Z naszej wyprawy przywieźliśmy tegoroczny miód wielokwiatowy wiosenny i leśny. Możecie już zamawiać je w naszym
sklepie i dzielić się swoimi refleksjami na naszym
facebookowym profilu! Czekamy na miody akacjowy i faceliowy, które pojawią się wkrótce.
Uwielbiamy nasze miodowe podróże! Możemy oglądać zasklepione miodem ramki, próbować świeżo odwirowanego miodu, zwiedzać okolicę i poznawać tajniki pszczelarstwa od doświadczonych pasjonatów. Cieszymy się, że je śledzicie i próbujecie miodów, które dla Was znajdujemy.